Elastyczny czas pracy często budzi obawy – zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców. Pracownicy z reguły uważają, że ich praca w takim przypadku będzie trwała non stop, trudno będzie rozliczyć nadgodziny i wziąć wolne od pracy. Pracodawcy zaś uważają, że pracownicy mogą nadużywać faktu, że mogą pracować elastycznie, w dowolnych godzinach, czy też z dowolnego miejsca, niekoniecznie w siedzibie firmy.
Jednak przy dobrze opracowanym systemie, odpowiednio wdrożonym w firmie, wprowadzając elastyczny czas pracy można tylko zyskać. Elastyczny czas pracy pozwala przede wszystkim na zbilansowanie czasu pracy pracowników, przez co staje się ona wydajniejsza, co daje szanse na zwiększenie konkurencyjności firmy na tle innych przedsiębiorstw z branży.
Elastyczny czas pracy niesie ze sobą wiele korzyści dla pracowników. Przydaje się to w szczególności w momencie, gdy zachodzi konieczność załatwienia spraw urzędowych, czy też pod opieką mamy małe dziecko. Można wtedy swój czas pracy dostosować do zmiany drugiego opiekuna dziecka lub wykonać część zadań w domu, jednocześnie mogąc opiekować się dzieckiem.
Co ciekawe, jak pokazują różnego rodzaju analizy, pracownicy, którzy mają możliwość pracy w trybie elastycznego czasu częściej wyrabiają się ze swoimi zadaniami bez konieczności brania nadgodzin. Szybciej też się rozwijają i awansują.
Jak to zostało wspomniane, przy wprowadzaniu elastycznego czasu pracy w firmie należy pamiętać o ustaleniu jasnych reguł, żeby nie było żadnych niedomówień w sytuacjach kryzysowych. Chodzi tutaj głównie o kwestię nadgodzin czy odrabiania wyjść prywatnych w czasie pracy, a także rozliczania prac wykonywanych spoza głównej siedziby firmy.