Przede wszystkim rozpocznij od indywidualnej diagnozy. Znajdź czas dla siebie, usiądź, odpręż się i zadaj sobie pytanie – jakie sytuacje były dla Ciebie stresujące? Wszystkie wypisz na kartce, dzięki temu będziesz miał je lepiej zobrazowane. Następnie zadaj sobie pytanie – dlaczego Cię to zestresowało? Nie spiesz się z odpowiedzią. Tutaj zaczynasz swoją skuteczną walkę – od samego źródła, dlatego bardzo ważne jest, abyś pierwszy punkt wykonał z należytą sumiennością.
Następnie przyszedł czas na analizę i zadanie sobie pytania – jak mogę pozbyć się stresujących sytuacji ze swojego życia? Podziel te chwile na dwie grupy – takie, które możesz bez problemu wyeliminować i takie, które należy w sposób cierpliwy rozwiązać. Skoro stresują Cię spotkania i przebywanie w dużych grupach, postaraj się je ograniczyć. Być może jesteś domatorem, wolisz spędzać czas pod kocem z dobrą książką, w gronie najbliższych. Nie każdy jest duszą towarzystwa, dlatego pamiętaj – nie zmuszaj się.
W życiu istnieją jednak sytuacje bardziej stresujące, których eliminacja zajmuje dużo czasu lub nie da się ich w ogóle zniwelować. Pamiętaj, stres może Cię opuścić, jeżeli Ty mu na to pozwolisz. Skoro jesteś w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej, weź kartkę papieru, wypisz wszystkie wydatki, analizuj, podliczaj i planuj.
Bardzo często bywa tak, że stres zwalczamy szkodliwymi używkami. Według mnie warto jednak spróbować sprawdzonego sposobu na wyciszenie emocji, rozdrażnienie czy huśtawkę nastrojów - Kalms. Jest to przede wszystkim leczniczy produkt roślinny, który pomoże Ci, w walce ze stresującymi sytuacjami. Więcej o leku dowiesz się na www.kalms.pl.
Stres to Twój wróg, siedzący w umyśle. Zacznij grać mu na nosie. Śmiej się głośno, ciesz się z życia, rozwijaj się, próbuj nowych wyzwań, doświadczaj. Warto, ponieważ bez stresu Ci do twarzy!